Jesień coraz bliżej. To smutna, szara, chłodna pora roku...
Ciasto, które przygotowałam jest idealne na niedzielny podwieczorek. Intensywnie czekoladowe ciasto w połączeniu z masą makową daje nam porządną dawkę szczęścia.Smacznego
1 i 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady
10 dag miękkiej margaryny
3-4 łyżki cukru
5 żółtek
20 dag masy makowej
12 dag mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
7 białek
Polewa:
pół kostki czekolady gorzkiej
1 łyżeczka cukru pudru
odrobina mleka
1. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Studzimy.
2. Margarynę ucieramy z cukrem, na puszystą masę. Ciągle ucierając dodajemy po 1 żółtku.
3. Dokładamy masę makową i mieszamy.
4. Następnie dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, wlewamy płynną czekoladę i wszystko razem mieszamy.
5. Ubijamy białka na sztywną piane i ostrożnie łączymy z ciastem.
6. Do posmarowanej tłuszczem i oprószonej tarta bułką formy wlewamy ciasto.( tortownica średnicy 24-26 cm)
7. Pieczemy ok. 50 minut w piekarniku nagrzanym do 175oC lub do suchego patyczka.
8. W rondelku rozpuszczamy resztę czekolady z odrobiną mleka i cukrem pudrem. Tak przygotowaną polewą ozdabiamy nasze wystudzone ciasto.
Smacznego!
Oby tego szczęścia nie przedawkować, ale kto by liczył kalorie widząc takie ciasto?! Mak i czekolada, fajne połączenie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń